Zjednoczone Królestwa - Sp@rtans
Zarząd Akademi
Zamieszczajcie tutaj czy wasze zdania na temat przyjęcia raaf do sojuszu oczywiście uzasadniajcie swoje wypowiedzi. Zakładam ten temat ponieważ są podzielone zdania w zarzadzie.
Offline
Zarząd Akademi
Moim zdaniem powinnismy graczy przyjąć, przede wszyskim patrząc na ich ranking off. Pamietamy oczywiście rozpad rimm i wiemy ze raf maczała w tym palce- na szczęscie u nas zmiany w zarządzie sie nie zapowiadają wiec nam rozpad już nie grozi:) Ludnośc też przyzwoita. Również bardzo dobre położenie na mapie, moi sąsiedzi:) Znam graczy dośc dobrze i nie mam do nich zastrzeżeń, ogolnie jestem na TAK
Offline
ZKS V
Zbliżamy się do decydującej fazy gry każde wzmocnienie jest moim zdaniem niezbędne.
Offline
bulci napisał:
zawsze można przyjąć na okres probny, jak się sprawdzi i nie bedzie mieszała moze zostać.pozdr
j/w
nie miałem z tą panią do czynienia więc nie mam wyrobionego zdania na Jej temat.
Pzd
jawik
Offline
ZKS V
Ja tam nie mam zadnych zastrzeżeń.Podzielam zdanie Mj_80:)
Offline
Zarząd ZKS V
moje zdanie juz niektórzy znaja - jednak nie rozumię dlaczego ewentualna kandydatka atakuje naszego gracza ?Nie sądzę by to była tylko pomyłka - nie tak doświadczony gracz jak ona to pierwsza sprawa ,druga nalezy w chwili obecnej do FEA a z nimi mamy podpisany pakt Podaję link z ataku na nasz sojusz -http://s6.travian.pl/berichte.php?id=32130248
Offline
Administrator ZK-S
Pozwólcie, że zapytam FEA o zdanie
Żadnych ruchów wobec Raaf bez konsultacji ze mną - ok ?
Offline
Zarząd Akademi
Nie mieliście do czynienia z RAAF ?? Hmmm pamięć ludzka jest zawodna.
Ilu z Was wie kim była i co zrobiła dla swoich sojuszników?? Znacie jej mało chwalebną historię ??
Czy pamiętacie że była liderem RiMM kiedy ZKS nas atakowało i nie kiwnęła palcem żeby wysłać zwykłe fejki ?? Ignorowała korespondencję, nie odpowiadała na nasze posty na forum. Zaczęła dopiero rozmawiać z nami jak Alton (wcześniejszy lider RiMM) zaczął nam pomagać pomysłami. Grała wówczas wyrwanymi z kontekstu rozmowami z nim. Później, po niesnaskach i po jej rezygnacji ponownie stanęła do wyborów na lidera RiMM. Jak nie udało jej się uzyskać celu.... przeszła do ich wroga F.E.A. Po jakimś czasie została ich liderem. Obalili ją ... wiec teraz chce się przenieść do nas. Wybaczcie .... ale po co nam INTRYGANTKA w sojuszu ?? Sami dobrze wiecie, że tutaj nie gra pop a zgranie ludzi i ich armia. Ona nigdy nie grała z innymi... ona gra dla splendorów i chwały.
A tutaj raporcik:
Ostatnio edytowany przez gosiaczek (2008-02-03 19:00:40)
Offline
Administrator ZK-S
Cenna uwaga
Uważam, że w świetle powyższych informacji nie powinniście przyjmować NIKOGO z FEA, a RAAF w szczególności.
Też mam sporo dowodów o "zakręceniu" RAAF, ale pozwólcie, że zachowam je dla siebie
Offline
ZKS V
Jestem tu świeży, ale w niejednym sojuszu już byłem (głównie się rozpadały, lub były przechowalnią farm) i powiem jedno. Wiele było w tej grze silnych sojuszów, które padły z powodu nieporozumień na tzw. górze, intryg itp. Ten sojusz jest naprawdę mocny, taki jaki jest...więc po co to zmieniać. W świetle tego co napisała gosiaczek, jeśli to wszystko jest prawdą to niech każdy odpowie sobie sam...
Offline
ZKS V
Stanowczo NIE...Byłem swojego czasu sitterem w rimm...ta kobieta chce sie rządzić...zgadzam się w pełni z wypowiedzia koleżanki wyżej....całe rimm=3 skrzydła się sypły...Jestesmy silni..czy trzeba nam jakichs wewnętrznych konfliktów?Daje sobie głowe uciąć że chciała by przejąć kontrole nad ZKS V...lepiej by było żebyśmy wyzerowali....po co ma byc kiedys przeciw nam?Rządziła w kilku mocnych sojach....z kazdego wyleciała.Czytałem wiadomosci które wysyłała gdy sittowałem konto i wiem że robi z siebie bohaterkę i rozkazuje wszystkim tak aby miec korzysci dla siebie...z innymi sie w ogóle nie liczy....
Offline
V sama decyduje o sobie i nic mi do tego ale...
Pamiętajcie, że jesteście tak silni jak Wasze najsłabsze ogniwo... dobrze zastanówcie się zanim przyjmiecie w swoje szeregi kogoś kto może Was zawieść.
Offline
ZKS V
MJ znasz mnie nie od dziś w wielu sprawach sie zgadzaliśmy ale wybacz-przyjecie RAAF w nasze szeregi do byłoby jak dla mnie jedno wielkie nieporozumienie
Ta dziewczyna ma taki pęd do władzy że zaślepia w niej on wszystkie inne instynkty
Jestem na NIE !
Offline
temat zakonczony przeglosowano na NIE, wstapienie RAAF do nas spowodowaloby tylko kilka opuszczen lub rezygnacji znanych i cennych graczy dlatego wolimy pozostac przy nieprzyjmowaniu jej do nas. Niech szuka miejsca gdzie indziej
Offline