Zjednoczone Królestwa - Sp@rtans

zgadzam się z cooler-em. Lubię wiedzieć co się dzieje nie tylko na moim "podwórku". Jeśli nie wiem który to legion to patrze na górę i sprawdzam w jakim dziale jest umieszczony temat.

Ja np. zaglądam do legionu IX bo to sąsiedzi naszego legionu X. Jeżeli ktoś zablokowałby tam dostęp to nie mógłbym się z nimi porozumieć na forum lub zabrać głos w sprawach, które dotyczą także przecież mojej okolicy.

tytus_pullo napisał:

Popieram przedmówców - Legiony sąsiadujące ze sobą mogą wspólnie organizować akcje - tym bardziej że aktywnych graczy w Legionach jest kilku ... (mówię o tych co się udzielają na forum, ale kto się nie udziela nie wie co się dzieje).
Generalnie uważam także że rolę sojuszy poiwnny przejąć Legiony aby można było massy wysłać - tym bardziej że w legionach jest podział terytorialny a w sojuszach różnie to bywa...

jak już temt Legionów i aktywności na forum został poruszony,to musze sobie troche pojezdzic po zarządzie.Obrażajcie sie na mnie,ale musze powiedziec parę słow.opisze to w kilku punktach:
1.Aktywnosc graczy na forum.
Jak zarząd chce to mogę zrobic tygodniową liste osób odwiedzajacych forum (czyli tych których jak słusznie zauwazył tytus,wiedza co sie dzieje i interesuja się sojuszem)
2.Aktywnośc graczy w grze.
No cóż sa wakacje, rozumiem ze wielu "graczy" nie ma czasu.Ale są gracze,nawet koło mnie, którzy zaczeli gre w tym samym momencie co ja (start s6),którzy "ulokowali sie wygodnie" w naszej koalicji.Poprostu chca sobie raz dziennie ( a moze nawet rzadziej) wejsc na konto,popatrzec co sie dzieje i tyle.Ja nie cierpie takich graczy (np.mój sasiad Maślana,nawet jak był atakowany przez hpsi,nie raczył do mnie napisac,a moja wioska sasiaduje z jego wioską.).Takich graczy najchetniej bym sfarmił.Patrz dalsze punkty
3.Koordynacja działań w legionach i zaangazowanie w gre.
No cóz.Kazdy widzi co sie dzieje.I zarząd chce wojny z ROTS,naprawde jestescie wysmieci.Ja wam powiem jak to będzie wyglądac na podstawie mojego legionu (X).Wymienie graczy pojawiąjacych sie na forum i zaangazowanych w gre poza mną:de_stroyer (Zarzadca legionu),tytus _pullo,matullo,Marek Agrypa iii....To koniec.Powiem ze dobrze to nie wygląda,a co dopiero jest w legionie lockera i Bostona(chyba zle napisałem)to,zobaczcie na ich forum.A wracając do rzeczy,to nasze dwa legiony będą wyśmienitymi dostawcami surówki dla ROTS,jak nas zaatakują.Mysl swoją rozwine w kolejnych punktach
4.Farmy,Miejsca w rankingu,itp
jak juz wczesniej pisałem,wielu graczy "uwiło sobie gniazdka" w naszej koalicji.Oczywiscie odpowiedzialni są za to szefowie akademii( bo onie mi chodzi,w głownym nie jest aż tak zle).Szczególnie w akademii powinno sie zadbac o rozwój "kadetów".Byłem sze fem akademii na s2 i mówie wam że np.przyrost 60 popa na tydzień to nie jest duzo,a kto sie nie wywiaze to zostaje farmą.I tu przechodze do kolejnej myśli.Mianowicie rankingu poszczególnych graczy oraz całych sojuszy.
Rozumie że wszystkie sojusze zrzeszone w naszej koalicji chcą byc jak najwyzej w rankingu,to oczywiste,ale za jaka cenę?Popatrzcie sobie na -VU-.Oni maja chyba tylko jedna akademie i dobrze sobie radzą!Rozumie ze w pościgu za rankingiem zabrneliśmy w kozi róg,ale chciałbym żebym nie ja tylko to rozumiał.A teraz o rankingu graczy (Omówie to na swoim przykładzie):
Armia a pop
Jak wiecie wiekszosc naszych "wewnetrznych" farm ma głeboko w du..e posiadanie armii (np ostatni atak na kogos tam w legionie bodajże shi).Rozumie też to ,zeby zbudowac armie trzeba miec troche czasu i mozliwości.Ale do czego zmierzam;otóz te farmy o których mówiłem NIE BĘDĄ wstanie nawet podesłac deffa(patrz akcja legionu X w obronie tytusa pullo),dlatego nalezałoby ich wyrzucic.Wracając do tematu.Dla graczy takich jak ja irytujacym jest to ze jestem tak nisko w rankingu,a jest to spowodowane:
1.Brakiem przyjaznych farm w okolicy tzn.Niezrzeszonych lub bardzo dennych sojuszy
2.Armia która staram sie budowac.Owszem nie mam narazie jej zbyt wiele (off+ deff ok 150% popa),ale skad mam na nia wziac(patrz punkt 1)
3.Ja nie kupuje wogóle Złotych monet bo uwazam to za wyrzucanie pieniędzy,ale jestem wdięczny graczom którzy je kupuja.Inaczej nie było by traviana;).
Uff..skończyłem.Może zarząd choc przeczyta te wypociny (ach te marzenia).Albo niech mi powie spieprzaj dziadu.Pozdrowienia dla prawdziwych travianowych graczy!!
Chce jeszcze dodac że forum odwiedziło do teraz tylko 74 osoby sposród bodajże 239!Dla mnie forum to integralna czesc gry.

Ostatnio edytowany przez cooler2 (2007-08-20 15:10:58)

Brawo Cooler2, Twój post podkreśla większość mankamentów dotyczących naszego sojuszu...
Nie chciałbym powtarzać tego co napisał Cooler2 bo nie oto chodzi, jednak dwie kwestie poruszę.
Po pierwsze moim skromnym zdaniem mamy chyba zbyt wiele akademii, czy przypadkiem nie powinniśmy tego uporządkować, tworząc jedną góra dwie i jednocześnie przeprowadzić weryfikacje graczy ( niektórzy przecież mogą uzupełnić główny sojusz ).
Po drugie, kwestia dotycząca wojska, które odgrywa przecież najważniejszą rolę w tej grze. Natomiast mi się wydaję że niektórzy grają tutaj tylko dla dobrego miejsca w rankingu. Pop dobra rzecz, jednak taka osada nie jest później się w stanie obronić ani udzielić pomocy komuś innemu, a to utrudnia prowadzenie wspólnych akcji w legionie. To tyle z mojej strony....

Jeśli jest zgłaszana potrzeba moje jednostki deff, idą w bój bez względu na przynależność bronionej osady do określonego legionu.
Zablokowanie dostępu do topicu "Obrona" na innych forach ograniczy moją pomoc - po prostu mogę nie wiedział  kto potrzebuje pomocy.
Również w przypadku ataków i późniejszych dostaw surki dla wyrównania strat gracza z innego legionu, bez wglądu do danych topiców nie będę wiedział, że ktoś z innego legionu taki apel wystosował jak było np. z dostawami dla Gaura.

Widzę ,że niektórzy dość poważnie traktują tą grę.
Lecz prawdopodobieństwo zdrady istnieje i jest dość realne,ale to tylko gra.

Wszyscy, przynajmniej w większości, macie rację

Ale zadam pytanie: Jak można wyłapać osoby, które się tylko "ślizgają" pod szyldem naszego Sojuszu ?

Po to, między innymi, zostały utworzone Legiony, żeby kontrola ich Zarządców była lepsza - Zarząd Sojuszu czeka na sugestie dotyczące ewentualnych "czarnych owiec"

Mamy prawie 250 zarejestrowanych użytkowników na Forum i jak sobie wyobrażacie, żeby Zarząd kontrolował ich wszystkich ??

Pisałem już w innym miejscu - czas na zmiany - osoby które nie chcą się podporządkować zarządzeniu o ilości wojska zostaną usunięte - potencjalnych farm w Sojuszu nie potrzebujemy

Proszę, zatem, Zarządców Legionów o przekazanie tego wszystkim tym, którzy nie odpowiedzieli na mobilizację i nie zarejestrowali się na trooptool

Dostęp dla wszystkich z Sojuszu do wszystkich Legionów pozostaje otwarty

Tyle mego

Pozdrawiam