Zjednoczone Królestwa - Sp@rtans

Jeśli chodzi o nasz sojusz, pisze sam od siebie, ale jak narazie od czsu podpisania paktu...
Nic sie nie wydarzyło....żadnego deff-a, no w sumie tylko raz poprosiłem.. ale , deff nie przyszedł...
Wydaje mi sie że raczej jak Wam i nam nie pomagaja... no to po co....

w sumie myślę tak jak jarsztyk ... nic nie pomogli więc po co oni nam

To jak to jest z RP&Temp? Bo chyba jednak zawarliście z nimi sojusz...

Chciałbym Szanownych Sojuszników poinformować o przyczynach obecnego konfliktu LuxP z RP&TEMP

Konflikt zapoczątkował gracz Tawocik(RP&TEMP) usiłując przejąć osadę Mooroo (LuxP)
Tawocik wielokrotnie "omyłkowo" w przeszłości atakował nasze osady. Zawsze mu się upiekło ale teraz przegiął, świadomie atakując nowo zdobytą osadę przez Mooroo.
Nie ma znaczenia fakt, że to on pierwszy zaczął ją zdobywać, co głośno motywują RP%TEMP ale To właśnie ostatnie 3 ataki Mooroo doprowadziły do jej przejęcia. Mooroo straciła w wyniku ataku tawocik 600 paladynów, których umieściła tam po zdobyciu osady. Tawocik  bardzo lekko podszedł to tego faktu wiedząc, że w przeszłości zawsze mu darowaliśmy jego przewinienia. Mooroo zaczęła na niego ataki i zamierza przejąć jego osady na co wyraziłem swoją zgodę. Aby szybko poszło Mooroo poprosiła samodzielnie 2 graczy LuxP o pomoc. W tym momencie włączył się Glupi strasząc naszych graczy wojną. Zbyszczek jest na urlopie a ja byłem bardzo zajęty w pracy. W ciągu kilku godzin mojej nieobecności okazało się, że nikt z naszych graczy wojny się nie wystraszył, wprost przeciwnie, bo pocztą pantoflową poszła informacja o groźbach i kilka innych osad RP&TEMP przyjęło niezależne indywidualne ataki graczy chętnych do walki.
Dowiedziałem się, że Glupi nawołuje inne zaprzyjaźnione sojuszu do tego aby poparły wersję Tawocika, a kto wie co jeszcze pisze, być może nawołuje do wojny udając przede mną chęć zawarcia pokoju?
Nie zależy mi na wojnie ale Tawocik musi ponieść karę.
W tej chwili wojny nie ma i ja nie zamierzam do niej doprowadzić jak sugeruje Glupi. Napisałem tylko do niego, że nie zamierzam przeszkadzać Mooroo w atakach na Tawocik jeżeli będą go bronić a Mooroo poprosi mnie o pomoc to pomogę.  Tak w chwili obecnej wygląda sytuacja.
Proszę o spokojne podchodzenie do pokrętnej argumentacji graczy RP&TEMP.

Ostatnio edytowany przez matecznik (2007-10-19 02:55:38)

Wypowiedzieliśmy RP & TEMP wojnę. Poniżej jego treść. Chętnych do przyłączenia się proszę o info w grze. Chętnych do przyłączenia się po stronie RP - także

--------------------

Witaj,

Po rozbiciu sojuszu ROTS sytuacja w naszej ćwiartce stała się dość klarowna. ZK-S, NEW, Ravens i my mamy dość mocną pozycję wyjściową do planowania wspólnego budowania cudu. Ostatnie wydarzenia z Tawocikiem pokazały, że jednak istnieją możliwości napotkania przykrych niespodzianek w tej ćwiartce. Aby uniknąć takich niespodzianek na przyszłość Rada LuxP postanowiła podjąć kroki zaradcze i wypowiedzieć Wam wojnę i raz na zawsze (czyli do końca s6 ) rozwiązać definitywnie ten problem.

Nie odbierajcie tego oczywiście osobiście, to tylko gra a jednym z wielu powodów są pustoszejące w zastraszającym tempie nasze spichlerze i chęć zmierzenia się z nowymi wyzwaniami. Najsłabsi (z obu stron, oczywiście z naszej liczę na straty zerowe ) odpadną, najsilniejsi znajdą miejsce w NEW, ZK-S, Ravens czy... u nas . Wielokrotnie proponowaliśmy pokojowe połączenie sił - nie było żadnej odpowiedzi z Waszej strony. Zaś efektem wojny będzie jeszcze bardziej przejrzysta sytuacja w naszej ćwiartce i większe szanse LuxP i naszych sojuszników na końcowy sukces.

Gramy honorowo - macie 24 godziny na zorganizowanie się i przygotowanie do obrony. Oczywiście każdy atak z Waszej strony spowoduje rozpoczęcie naszych natychmiastowych działań. Nasi sojusznicy zostali poinformowani, w odróżnieniu od nas możecie nie liczyć na ich wsparcie. Tak więc - en garde!

Pozdrawiam

Zbyszczek

piszę się na akcję, na pierwszą linię. proszę o info kiedy zaczynamy........

Tak LuxP to sprawdzony sojusz i ja zawsze za nimi stałem i będę walczył z każdym ich wrogiem